Roznosci
U nas caly czas cos sie dzieje i oczywiscie bez przeszkod sie nie obylo. Mamy juz kafle w spizarce, jest mala ale zawsze cos sie schowa. Ukladaja teraz kafle na przedpokoju. Lazienka gorna czeka na dwie brakujace mozaiki i bedzie koniec. Dzisiaj po 8 dniach czekania przyszly, otwieramy a to nie ten kolor i zas czekamy. Na dole lazieneczka juz tez na finiszu, sciany juz koniec, zostaje tylko podloga. Ale oczywiscie okazalo sie ze zakupione plytki sa za cienkie i chyba damy inne. W hollu mialy byc grafitowe i taka pierwsza partia juz zostala przyklejona, po czym okazalo sie ze dwa pozostale kartny sa innego odcieniu, my do sklepu a okazuje sie ze tego grafitu juz nie ma i musielismy je skuc a tamte oddac. Wyszlo na to, ze na dole wszedzie beda te same, bo inne co nam sie podobaja wszystkie sa za grube i znow by byla roznica. Schody mamy juz zamowione z barierkami, ale dopiero na koniec je bedziemy montowac. Zakupilismy pierwsze panele do malego pokoju na gore i farbe, planujemy cos zrobic na weeken, ale zobaczymy jak wyjdzie. Pzdrawiam!