Porządkowanie placu
Data dodania: 2014-01-18
Jesienią 2013 usuwaliśmy wszystko z miejsca na którym ma stanąć nasz dom. Najgorszy problem to wykopanie starego orzecha.Zajęło to chyba 2 dni.Teraz juz jest więcej miejsca.Pracowaliśmy przez około półtora miesiąca. Teraz zostało przekopanie kilku krzewów, ale najpierw musze wymyślić gdzie je dać, żeby nie przeszkadzały(oczywiście na wiosne)W następnym tygodniu ma się pojawić zima, ale oby nie. Po zrobieniu wjazdu przywozimy bloczki i będą czekały na pozwolenia na budowę.